poniedziałek, 3 października 2005


Chyba najbardziej rozpoznawalny zabytek Baku - Dziewicza Baszta. Stoi na obrzezu Starego Miasta, przy bulwarze nadmorskim.

Na marginesie dodam, ze chyba najbardziej adekwatne porownanie wulkanow blotnych, jakie dotychczas uslyszalem, to jacuzzi Shreka... fakt, nie? Dzieki Janusz ;) Posted by Picasa

4 komentarze:

Anonimowy pisze...

musza byc Azerowie bardzo charakterni skoro dziewica musza zamykac sie w takich twierdzach :)))

Anonimowy pisze...

Tylko ze dziewica jest stanem przejsciowym. Podejrzewam, ze ten narod tez sie jakos rozwija. Ja bym to raczej wzial za miejscowa siedzibe Ligi Feministycznej. Zwlaszcza ze oglednosc budowli wskazuje na jej zaczepno-obronny charakter :>

Anonimowy pisze...

eeeeeee feministek to chyba w tym (mniej czy bardziej) muzulmanskim kraju chyba nie ma

Anonimowy pisze...

trzeba chyba zauważyć, że to BASZTA jest dziewicza a nie feministki